Co? Że niby JA nie będę miała bloga artystycznego? Przytrzymaj mi kawę i te arcy-ważne notatki na zaliczenie.
______________________________________________________________________
Edit z okazji ponad setnego posta, dla wszystkich tych, którzy się cofnęli podczas buszowania po stronie aż do pierwszej wiadomości:
OK, prawda jest taka, że zaczęłam publikować już bardzo dawno temu (debiut z 2006 roku: CoolMix) ale wtedy nie było aż takich możliwości promocji stron web-komiksowych (kwejk, komixxxy itp.)... albo sądziłam, że gdzie mi tam do poziomu Losuxa, Kokoarta czy Bundza. (Hm, i chyba dalej tak jest <korzy się> i będzie ponieważ z uporem maniaka nie pożyczam tabletu od Chłopaka Grafika). A marzenie tliło się... tliło... Aż kopnęło wreszcie w dupę.
Po prawie dekadzie chyba mimo wszystko czas spróbować dorzucić swoje trzy grosze do świata web komiksu ;) Co z tego wyjdzie/wyszło... czas pokaże.
Pozdrawiam,
Yayka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz