Assassin

Praca zabrała mi czas na rysowanie, ale całe szczęście Mój Grafik zabrał też mnie do Edukreski na rysowanie z modelką (która sama stworzyła swój strój).
Oto efekty tych paru godzin.

Coś nie tak z tym Fartem ;/

Wszelkie prezenty od Yayki

Prezent na roczek dla Chrześniaczki mojego Chłopaka :)

Mój Chłopak jako dziadzio :D

Dla koleżanki-autostopowiczki w podzięce za info o warsztatach japońskiego rysunku.

Prezent dla brata-fana DB kolegi z licencjatu :)

Dla koleżanki-siatkarki z licencjatu :)

Muszę jeszcze znaleźć jeden rysunek, który narysowałam na prezent urodzinowy dla koleżanki-z Pszczółek (z liceum) :D

... nie mniej JEST PROGRES :D

Tak było bo tak jest

No właśnie!

Neptun i Trytuś ruszają coś zjeść na mieście!

Na prośbę gorącą niczym pierogi od słodziutkiej półkierowniczki działu "Misz-masz".
Dla głodnego ciągłych wyzwań CDN-u.

Bon Appétit!
Yayka

Ofiara dla dobra terapii

Tak, tak... Fizjoterapeutki mają ciężkie życie i krótkie spiłowane na zero paznokietki (Ba, czasem mam krótsze niż Mój Grafik! A ma on normalne męskie paznokcie Oo").

Czas chyba pomyśleć o jakiejś śmiesznej ochronce na kciuki... bo chociaż nic nie zastąpi czułych rączek trzeba zadbać aby służyły i cieszyły oczy na lata.